Udało się, nareszcie. Znalazłeś wymarzone lokum i jesteś całkowicie zdecydowany na zakup. Co więcej, utargowałeś korzystną cenę i naprawdę to, co odłożyłeś na wkład własny i kwota, którą obliczył bank na podstawie twojej zdolności kredytowej wydaje się być wystarczającą sumą do zrealizowania zakupu. Nie zapominaj, że to nie wszystko, bo zakup mieszkania to zawsze dodatkowe koszty. Z jakimi opłatami musisz się liczyć?
Opłaty notarialne
Notariusz to pracownik, jak każdy inny, więc nic dziwnego w tym, że za swoje usługi będzie oczekiwał honorarium. Musisz zapłacić za odpisy, sporządzenie samego aktu kupna sprzedaży i za wpisy w księdze wieczystej. Niby opłaty nie są ogromne, to kilkaset złotych, ale trzeba będzie je wyjąć, bo koszty usługi notarialnej zawsze opłaca kupujący. Przypomnijmy, notariusz to też człowiek, a więc z jego honorarium zawsze możesz dyskutować: targuj się, każda złotówka jest na wagę złota.
Opłaty bankowe
Odsetki od kredytu to nie wszystkie opłaty, które pobierze od ciebie bank w zamian za udzielenie kredytu. Nie obejdzie się bez prowizji, być może kosztów prowadzenia konta czy opłaty za wydanie dodatkowej karty kredytowej. Bank stara się, abyś jak najbardziej się z nim związał i często oferuje dodatkowe produkty, w zamian za to obniżając nieco prowizje. Zawsze dokładne oblicz, które opcje są dla ciebie opłacalne.
Ubezpieczenia
Pracownik banku zaproponuje ci szereg ubezpieczeń. Nie unikniesz tego, które zabezpiecza nieruchomość, ale już nad ubezpieczeniem na życie czy od utraty pracy poważnie się zastanów. Nie zapominaj także, że ubezpieczenie nieruchomości oznacza w tym przypadku cesje ewentualnej wypłaty odszkodowania na rzecz banku, a nie twoją. Znaczy to dokładnie tyle, że jeśli wydarzy się np. pożar, odszkodowanie dostanie bank, a nie ty. Dlatego pomyśl o kolejnym ubezpieczeniu, tym razem z cesją na ciebie.
Remont i wykończenie
Nie bez przyczyny mówi się, że mieszkanie czy dom to skarbonka bez dna. Wiele zależy od tego, czy kupujesz nowy lokal od dewelopera, czy mieszkanie na rynku wtórnym. Tak czy siak, licz się z wymianą lub zainstalowaniem tzw. białej hydrauliki, wymianą podłóg lub ich ułożeniem, kosztami drzwi wewnętrznych i zewnętrznych, a także malowaniem. Może się jeszcze okazać, że dochodzą koszty prac elektrycznych i tak dalej. Jedno jest pewne- tani nie będzie.
Meble
W tym przypadku także wiele zależy od standardu. Może być drożej lub taniej, ale nie zapominaj, że kupujesz meble dla siebie, a więc dobrze byłoby, by były solidne. Tylko nie spiesz się, rozłożenie zakupów w czasie pozwoli na skorzystanie z promocji i urządzenie mieszkania w taki sposób, który najbardziej dopasujesz do swoich preferencji.
Przeprowadzka
Rzecz jasna, możesz wszystko zrobić samodzielnie i przy pomocy rodziny. Tylko na to potrzebny jest czas i cierpliwość. Zlecenie przeprowadzki specjalistycznej firmie może być także bezpieczniejsze dla twoich rzeczy.
Koszty utrzymania
Te koszty możesz i powinieneś sprawdzić na długo przed zakupem, po prostu, aby wiedzieć, czy w ogóle cię stać na utrzymanie mieszkania. Opłaty do spółdzielni czy wspólnoty, opłaty za dostawę mediów, abonamenty za usługi przypisane do lokalu czy wreszcie, w przypadku domu niebagatelne opłaty za wywóz śmieci i podatki od nieruchomości. Wypytaj o wszystko poprzednich właścicieli, po to, by być pewnym, że po spłacie raty kredytu i opłaceniu kosztów utrzymania mieszkania, zostanie ci jeszcze „na życie”.
